Tabletki odchudzające - czy działają?

Wkurza mnie to! Denerwuje mnie okropnie kiedy najwięcej do powiedzenia w pewnych tematach mają Ci, co zupełnie nie znają się na rzeczy. Wiecie… ja nigdy nie wierzyłam w suplementy a wszelkie tabletki odchudzające to był dla mnie zawsze jakiś hardcore. Z resztą – czy wierzę? Nie wiem. Wierzę na pewno w to, że mój suplement jest witaminową bombą, która pozwoli mi zadbać o skórę, włosy i paznokcie, która zadba tez o to, żebym nie cierpiała katuszy patrząc na czekoladą i nie wpierdzielała ton jedzenia – bo nie będę głodna. Wierzę też w to, że jeżeli suplement ma same dobre  i naturalne składniki – jak mój Trizer – to może tylko korzystnie wpłynąć na nasze odchudzanie i wkurza mnie cholernie, kiedy stado baranów – sorry, ale tak myślę – usiądzie na dupsku i tylko hejtuje. Co jeszcze mnie wkurza?

Zawiść ludzka

Przyłażą do mnie i chwalą – ohh jak pięknie wyglądasz. Ty chyba sporo schudłaś, prawda? Jak Cię się to udało?

No to im tłumaczę, że mam dietę ułożoną przez dietetyka, że regularnie się ruszam, że zamieniłam wszystko nie zdrowe na zdrowe i dodatkowo się suplementuję. Chwalą mnie – że efekty oszałamiające, że wyglądam coraz lepiej, a ja w piórka obrastam bo pomijając fakt, że cudnie czuję się teraz w swoim ciele to jest mi też dobrze z myślą, że ktoś widzi jakie zmiany we mnie zaszły ale za chwilę ten ktoś idzie do kogoś innego i mówi – patrz tą. Siedzi na dupie i wpieprza jakieś suplementy i jej się wydaje, że to takie zdrowe odchudzanie.

Tak drodzy Państwo

Tak mi się właśnie wydaje! A nawet jestem tego pewna i chociaż piszę tutaj dziś szczególnie do pewnej osoby to dodam, że większości z Was, którzy tutaj trafiacie dzięki Wujkowi Google mam ochotę dać wielkiego prztyczka w nos bo nie macie pojęcia ile pracy kosztuje mnie to całe odchudzanie – dieta jest przyjemna, smaczna, ale to wszystko TEŻ trzeba ugotować. Pobiegać nikt za mnie nie pójdzie, odwalić treningu też! A ja to robię. I to dzięki temu chudnę a skoro może mi w tym pomóc jeszcze BEZPIECZNY suplement, to ja nie widzę w tym nic złego. I sorry, ale skoro macie zamiar tak hejtować to najpierw ruszcie z kanapy swoje tłuste zadki! Tabletki odchudzające ? Chcesz brać, to bierz. Nie chcesz, nie bierz. Ja zamierzam jeszcze się z nimi nie rozstawać a Wam też życzę Mądrych wyborów, i mniej ględzenia, bo Wam się tylko wcześniej zmarszczki zrobią. O! Tyle mam do powiedzenia w temacie.