Owsianka na odchudzanie - warto ją jeść?

Dzieciaki coraz częściej proszą mnie o owsiankę na śniadanie. Nawet mnie to cieszy, bo uwielbiam smak płatków owsianych i gdyby nie to, że są jednak dość kaloryczne, to mogłabym się nimi zajadać nawet i przez cały dzień. Ale w rozpisanej przez dietetyka diecie jest kilka pomysłów na owsiankę – między innymi tą pieczoną. Ta to jest dopiero pyszność nad pysznościami – musicie spróbować, jeżeli jeszcze nie jadłyście.  W każdym razie – owsianka na odchudzanie to całkiem niezły pomysł. Istnieje nawet dieta owsiana.

Owsianka na odchudzanie

Podobno dieta owsiana najlepiej działa na tych, którzy mają niewiele kilogramów do stracenia a dodatkowo zależy im na tym, żeby szybko te kilogramy zrzucić. Mi się zawsze kojarzyło, że owsianka taka kaloryczna. No bo Wiecie, sto gram to jest jakieś 350 a może nawet 360 kcal ale trzeba przecież wziąć pod uwagę, że tak naprawdę bardzo obfity posiłek uda nam się zrobić nawet z połowy tej ilości. Do tego pół procentowe mleko (więcej nie potrzeba), jakiś owoc, trochę nasionek, i śniadanie na wypasie -  uwielbiam takie. A ta owsianka to same zalety ma – bo i ciśnienie krwi obniży, i błonnika ma dużo, i z nadmiarem cukru we krwi walczyć będzie – to samo dobro, nie? Właśnie. Więc ta owsianka na odchudzanie to dobry pomysł jednak.

Dieta owsiana

Trzeba pamiętać, że płatki owsiane należy w odpowiedni sposób przygotować. Nie jedzcie ich takich zupełnie nie przetworzonych – są bardzo ciężkie, trudno je strawić i w ogóle mogą nieźle podrażniać nasz układ pokarmowy. To jest dla mnie wielki problem jak przygotowuję płatki na śniadanie bo ja przepadam za tym zapachem i mogłabym tak prosto z paczki – łyżką, ręką, czymkolwiek. No ale więcej bym sobie tym krzywdy zrobiła niż pożytku, dlatego ja zawsze gotuję na wodzie, albo w mleku. A jak nie mam czasu, to płatki do miseczki, zalewam czym trzeba (zdarza się, że i sokiem owocowym) i wjazd do mikrofali, albo do piekarnika właśnie – tam mieszać nie trzeba.

Jeżeli dla kogoś owsianka na odchudzanie ma być głównym składnikiem, który pozwoli zgubić wagę, to powinien stosować jednodniowe diety owsiane. Bez obaw – nie wyrządzi sobie tym żadnej krzywdy. Przecież to tylko jeden dzień w tygodniu. W pozostałe wcina się wszystko normalnie – oczywiście posiłki powinny być lekkie i ogólnie trochę odchudzone. Jak zastosować taką dietkę?

Na śniadanie szklanka mleka z pięcioma łyżkami płatków. Gotujemy wszystko i zajadamy, a jak nie możesz przełknąć samej owsianki (nie rozumiem dlaczego.. przecież jest pyszna :) ) to sobie dorzuć jakieś rodzynki na przykład. Byle nie za dużo. Obiadowo zjedz sobie płatki gotowane na bulionie. Możesz do tego dodać imbir  albo brokuły w niewielkiej ilości. A przekąskowo na przykład prażone płatki z jogurtem naturalnym i ulubionymi, świeżymi owocami.

Dieta idealna dla mnie. Bo nie dość, że głodu się na niej nie czuje, to jest smaczna  - no ale ja kocham płatki owsiane. Dodatkowo po takiej jednodniowej diecie brzuch jest bardziej płaski – tym bardziej, im więcej pije się tego dnia zielonych herbat czy wody mineralnej. No i w sumie po takiej jednodniowej diecie można pozbyć się kilograma. Czy to tłuszczyk? Eee noo.. Wiadomo, że organizm się po prostu oczyścił. Mimo to uważam, że owsianka na odchudzanie to BARDZO dobry pomysł.

A Wy.. lubicie owsiankę? W jakiej postaci najczęściej ją jecie? A może wolicie jakieś inne płatki? Ja widziałam ostatnio żytnie i orkiszowe. Tych drugich chętnie spróbuję, jak tylko jeszcze upoluję je w sklepie.